Pandemia dopadła nas nagle, radykalnie zmieniając charakter rynku usługowego, polegającego przede wszystkim na bezpośrednim kontakcie z klientem. Część firm musiała się tymczasowo zamknąć, druga część starała się funkcjonować w bardzo zaostrzonym reżimie i ograniczonym zasięgu, a jeszcze inne wykorzystały możliwości świata wirtualnego, przenosząc do niego część lub niemal całą działalność. Wśród tych ostatnich są branże i instytucje wykorzystujące wirtualne spacery, które w tym trudnym czasie okazały się strzałem w dziesiątkę.
Co to jest wirtualny spacer?
Nierzadko mylony z filmem pokazującym krok po kroku określone punkty, wirtualny spacer ma znacznie większe możliwości. Użytkownik samodzielnie steruje obrazem i przechodzi z jednego punktu do drugiego, rozglądając się, przyglądając i powiększając dowolne elementy.
Wirtualny spacer często wzbogacony jest o dodatki – opisy, muzykę czy naturalne odgłosy. Dużym atutem dobrze wykonanego wirtualnego spaceru jest obraz w pełnej sferze, dający realne odczucia, które możemy zintensyfikować zakładając okulary VR.
#Zostanwdomu – idź na spacer
Czas spędzony w domu podczas izolacji pozwolił nam na odwiedzenie miejsc, w których wcześniej nie mieliśmy okazji być. Google Street View odnotował 700-procentowy wzrost zainteresowania. Ponadto swoje „wirtualne drzwi” otworzyły obiekty edukacyjne, muzea, galerie, centra nauki i sztuki czy obiekty sakralne, a także miejsca, wcześniej zamknięte na odwiedzających np. stacja NASA. Zaletą wirtualnego spaceru jest przede wszystkim… spokój. Z pewnością znamy to z sezonu turystycznego, kiedy wchodząc do jednego z najważniejszych zabytków w mieście, nie możemy oddychać, jesteśmy wciąż popychani, a hałas odbijający się od ścian w zasadzie uniemożliwia jakiekolwiek skupienie. Tutaj jesteśmy całkowicie sami, i spokojnie, bez pośpiechu możemy zwiedzać wyjątkowe miejsca na całym świecie.
Wirtualny spacer po nieruchomości
Wirtualne spacery odegrały i wciąż odgrywają niebagatelną rolę w przypadku rynku nieruchomości. Przez długi czas pandemii, bezpośredni kontakt z klientem podczas prezentacji nieruchomości narażał obydwie strony na niebezpieczeństwo i wprowadzał niepotrzebny niepokój. Oferta internetowa wzbogacona o wirtualny spacer pozwalała natomiast obejrzeć nieruchomość w sposób przestrzenny, poznać układ, klimat i charakter pomieszczeń. Warto dodać, że jeden z największych polskich portali nieruchomości wprowadził wirtualny spacer jako jeden z kluczowych elementów w wyszukiwarce. Dzięki czemu jego obecność staje się ogromnym atutem i wyróżnia ofertę na tle innych.